Baraż
Po zajęciu II miejsca w rozgrywkach ligowych przyszło nam się zmierzyć w meczu barażowym o wejście do II ligi z drużyną Lew Głubczyce. Jak wiadomo mecz ten przegraliśmy. Można byłoby skwitować to krótko – przeciwnicy byli lepsi. Co zatem złożyło się na przyczyny porażki. Jak zwykle przyczyn było wiele. Skuteczność:
Licytacja:
Po zlimitowanym 3 i sprawdzeniu ilości asów (5 = 1 wartość z pięciu) zawodnik na W poprzestał na 5 pikach. Wreszcie mogło brakować 2 żywych asów. Jak widać z diagramu król atu był w impasie, a dwa kara dało się wyrzucić na trefle. Rezultat –13 imp. W podobnym stylu zalicytowano nam jeszcze dwa szlemiki, oba poszły. Metoda tenisowa (serw i do siatki): Po otwarciu partnera 1NT dostajesz DWXXX w kolorze młodszym i asa bokiem. Przeciwnicy z taką kartą licytowali zawsze 3NT. Zakładając, ze na 8 rozdań (4 przed i 4 popartyjne) nasza skuteczność wyniesie 50%, mamy zysk 10 imp. Tego typu rozdań było 14. Przeciwnik zagrał wszystkie końcówki, my tylko 4. Na pozostałych 10 rozdań 7 razy poszło, 3 razy udało się obłożyć. Błędy: NS po partii
Otwierał N i licytacja przebiegała:
W pokoju zamkniętym licytacja wskazywała na lekko niezrównoważone składy i raczej zły podział trefli. Nie chciałem zatem grać 3NT na jednym zatrzymaniu pik. Faktycznie zamieniając u partnera asa pik na kierowego jest nawet po wiście pikowym tylko 8 lew. Kontrować trochę strach, grano zatem 3 lew 6 - 150 dla NS. W pokoju otwartym zawodnik W żądny krwi dał kontrę i po wiście pikowym został natychmiast ukarany. Rozgrywający zagrał 7 w koło i nie dało się obłożyć. Coprawda zmieniono po lewie treflowej wist na kiera, ale kolor był zblokowany, W odmówił przejęcia honoru partnera asem – zapis – 950. Zatem kolejne 13 imp w plecy. Trochę gorzej gra się po wiście kierowym, ale kontrakt zawsze jest do wygrania. Po ściągnięciu KD kier i odejściu w pika lub karo oddajemy lewę kierową. Doprowadzamy do czterokartowej końcówki: W ręce A1098 trefl – w stole XX kier i KX trefl grając ze stołu. E musi utrzymać nie tylko asa kier, ale również DWX trefl. Wpuszczamy go kierem i bierzemy resztę lew oddając tylko 4 lewy kierowe. Natomiast po odejściu w trefla podkładamy 7 i po odejściu kierem doprowadzamy do podobnej końcówki, ale trzykartowej A109 do XX kier i X trefl. Wpust kierem powoduje zagranie do wideł treflowych. 321 impów w 64 rozdaniach (najwięcej ze wszystkich meczów barażowych) sugeruję "ogień" dość duży. Niestety wynikał on w większości z błędów obustronnych, na co dowodem jest takie oto rozdanie: NS po partii, rozdawał W
W pokoju zamkniętym W zawistował blotką karo. Rozgrywający utrzymał się w ręce i zagrał trefla. W odszedł królem karo. Do sukcesu prowadziło zgranie AK kier i zagranie kolejnego trefla, co gwarantowało wygranie kontraktu: 3 lewy kierowe, 2 karowe i po jednej w czarnych kolorach. W pozbawiony odejść po ściągnięciu kar musi dać lewę pikową i dojście do 2 lew w stole. Rozgrywający nie stanął na wysokości zadania – 100 dla WE. Mnie przyszło rozgrywać ten kontrakt po wiście 3H. Podłożona 10-tka sugerowała rozkład tego koloru taki jak w rzeczywistości. Kolor więc się nie dzieli a dwukrotne dopuszczenie do wistu E (kierem i pikiem) prowadzi do porażki. Zatem nie tędy droga. W na swoją kontrę musi mieć zatem KD karo, oba czarne asy. To dopiero 13 pc. Zatem jeszcze KC i D lub W pik. Gramy prawie w widne karty jeśli chodzi o układ miltonów. Zabiłem zatem KH i zagrałem trefla do którego E dołożył lavintalowo 9-tkę. W odszedł pikiem. K wziął lewę, ale E stanął przed dylematem co dołożyć: 3 czy 10 ilościowo. Wybrał 3 pik. Teraz został zgrany as kier i odejście pikiem. E nie wiedząc kto ma waleta wskoczył damą, a W zakładając 4 piki u partnera odblokował się waletem chcąc uzyskać drugie dojście do partnera. Zagrane karo zostało przepuszczone, W szarpnął asa pik aby odebrać mi ostatniego pika. Warto zauważyć, że dołożenie 10-tki pik również wypuszcza. E ma dojście tylko damą a wpuszczony W nie tylko dostarczy dwie lewy karowe jak i pozwoli wyrobić lewę na DC dając dojście do odciętej lewy kierowej. Tym sposobem zrealizowano 8 lew. NS + 380. Tym razem 10 imp dla nas. Ale jak powiadają "jedna jaskółka nie czyni wiosny". Gratulując przeciwnikom awansu i życząc sukcesów własne marzenia o II lidze musimy niestety odłożyć. Wojtek Skrzyszowski <[email protected]>
|
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
[ wyniki ] [ liga ] [ kalendarz ] [ zarząd ] [ klasyfikacja ] [ teksty ] [ linki ] [ mecenasi ] [ strona główna] | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||